niedziela, 14 września 2014

Dzień 17

Pomadka Bourjois Rouge Edition Velvet


Heej! Dziś chcę się z Wami podzielić opinią na temat produktu, o którym możemy usłyszeć na wielu blogach i YouTube, a mianowicie o pomadce Bourjois Rouge Edition Velvet. Mam ją w kolorze 03 Hot pepper. Kupiłam ją na promocji w Rossmannie, wtedy kosztowała ok. 25 zł. Jednak jej podstawowa cena to 50 zł/6,7 ml. Moim zdaniem to dużo, więc czy warto ją kupić?
 
 
Od producenta: Rouge Edition Velvet ma niewiarygodną formułę, która tuż po aplikacji sprawia wrażenie lakieru do ust, ale po nałożeniu przemienia się w matową, jedwabiście gładką i lekką teksturę. Ukośnie ścięty aplikator w formie gąbeczki sprawia, że pomadkę nałożysz łatwo i precyzyjnie. Wzbogacona w czyste pigmenty i lotne olejki, formuła gwarantuje kolor, lekkość i daje poczucie ekstremalnego komfortu, a pomadka długo utrzymuje się na ustach.
Dostępna w 8 kolorach.
 
 
Ten kolor, który mam jest niesamowity, to cudowna pomidorowa czerwień, która podkreśla jasną karnację. Optycznie wybiela zęby. Nie powiedziałabym, że jest to matowe wykończenie, jak dla mnie jest ono satynowe. Pomadka ma bardzo przyjemną konsystencje. Po krótkiej chwili od nałożenia zastyga na ustach i praktycznie jej na nich nie czuć. Utrzymuje się bardzo długo. Zrobiłam ekstremalny test, nałożyłam ją na całonocną imprezę, nie poprawiałam jej i rano nadal się trzymała.
 
 
Aplikator jest typowy dla błyszczyków, dzięki niemu bardzo łatwo jest wyrysować całe usta. Pomadka nie pachnie za ładnie, ale to mogę jej wybaczyć.
 
 
Bardzo polecam tę pomadkę, jeśli szukacie czegoś bardzo trwałego, to wypróbujcie ją. Ja również skuszę się na inne kolory, jednak poczekam na promocję, bo uważam, że 50 zł za drogeryjną pomadkę to dużo. Zapraszam do komentowania! :*

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz